Umowa RF Poland
    sp1thj pisze:


    Mac, jeśli się nie mylę (bo mogę - nie robiłem dokładnej analizy) to migracja podstawowych, najważniejszych danych (w tym userzy) nie powinna być problemem. Już to kiedyś sugerowałem - tak jak kilka innych pomysłów na automatyzację, ale chyba już za stary jestem, bo nie chciało mi się mocno przekonywać innych, że to można i da się i niezbyt kosztownie albo wręcz bezkosztowo.
    Istotą jest do czego migrować - a nie wiem czy coś jest, czy powstaje, a jeśli tak - to co.

    OSEC jest sprawą oddzielną, bo w/z jakim CMS by nie działał - to kwestia ludzi w OT do aktualizacji danych. Albo niekoniecznie ludzi w OT - można myśleć o czymś samodzielnym, ale i tu moje sugestie okazały się nie trafiać na podatny grunt...


Z tobą akurat się zgodzę ;-), bo znasz system PZK od podszewki...
Problem leży w ludziach. Albo się płaci - albo się robi społecznie. Można też udawać że się płaci ;-) i udawać, że akceptuje się robotę, za którą się udaje że się płaci.
Tyle, że z tą społeczną robotą jest pewien problem - pomimo wielokrotnych prób namówienia ludzi do pracy społecznej poniosłem klęskę.
Udało mi się zmobilizować do społecznej pracy na rzecz innych Kolegów policzalną na palcach liczbę osób. Poznałem natomiast ogrom wymówek, niektóre tak znakomite, że postanowiłem sam się ich nauczyć na wypadek, gdybym miał komuś odmówić. Przydadzą się.

Jeżeli spora część skarbników w OT (czyli ludzi od OSECU) nie potrafi przesłać w terminie faktur, miesięcznych sprawozdań finansowych to co dopiero mówić o rzetelnym podejściu do OSECU. Jeżeli o nowym portalu PZK mówi się od lat i właściwie wszyscy, którzy zaczynali dochodzili do etapu zrobienia obrazka na pierwszą stronę a potem zapał się kończył - to o czym my mówimy?
Mnie czasami opadają ręce - a najbardziej mi opadają (o czym już wielokrotnie wspominałem) - że największą pomoc (da PZK) otrzymałem od Kolegów nie należących do PZK. Lub wówczas nie należących.
Może ktoś potrafi lepiej ludzi mobilizować. ja widocznie jestem w tym słaby.
Obawiam się, że pozostaje nam płacić - tyle, że na zrobienie portalu, systemu i na Admina - takiego całkiem prawdziwego - to nas słabo stać.
Jest jeszcze jeden problem - zapewne na slacku zauważyłeś - ile osób tyle koncepcji. Wszyscy się znają na temacie - ale dogadać się to spory problem... ;-)

MAc
mrn


  PRZEJDŹ NA FORUM