Umowa RF Poland
    rad_n pisze:

      sp9mrn pisze:

      {mode krowa/granica ON}
      Fakt wprowadzenia znaku do systemu OSEC nie oznacza wprowadzenia do tego systemu wszystkich niezbędnych danych.
      Z kolei "aktualizacja danych" nie zawsze oznacza aktualizację danych osobowych czy kontaktowych a często jedynie aktualizację ostatniego przepływu składek.
      Jak zna życie, to jest wysoce prawdopodobne, że osoba odpowiedzialna za OSEC w OT12 nie wprowadziła kompletu danych do systemu. Znając również wredną naturę Eli podejrzewam, że sprawdził to - i dlatego występuje z pozycji tego, który ma wiedzę. {mode off}


    {mode krowa/granica ON}
    Krótka piłka: Darek jest członkiem PZK czy nie jest? Jeśli nie jest (mniejsza o powody), to czemu w OSEC jest informacja, że jest, a skoro jest, to czemu nie może korzystać z pełnych praw członka?
    {mode off}

    I z drugiej strony:
    {mode krowa/granica ON}
    Kto daje prawo Zygiemu do wydawania arbitralnych wyroków czyje członkostwo uznawać a czyje nie? Jaką on pełni funkcję statutową PZK aby o tym decydować? To jakby moja firma obsługiwała PZK pod kątem informatycznym, to miałaby prawo "rozgrywać karty" i decydować o tym komu damy dostęp do portalu a komu nie i ustalać swoje zasady pokroju "bo mi się Twój e-mail nie podoba" (abstrahując od konkretnego powodu odmowy dostępu dla Darka)?
    {mode off}

    Ja rozumiem, że średnia wieku w PZK jest jaka jest i tam jest duży "skansen PRL-u" ale bez przesady, chyba to nie jest "republika kolesi" tylko stowarzyszenie aspirujące do bycia stowarzyszeniem poważnym (a przynajmniej za takie się uważającym). Edit: "aspirującym" użyte celowo, bo jak na razie to moim zdaniem PZK stowarzyszeniem poważnym nie jest.



"Zdolność do rozumienia słowa pisanego jest rzeczą niezwykle przydatną." Cytat z postu SP9MRN.

Idziesz w ślady poprzedników. Smutne to jest. Trolujesz? Chcesz się dowartościować?

Weź do ręki Statut PZK. Tam jest wszystko napisane. Wystarczy przeczytać.
Każdy kandydat na członka PZK oraz każdy członek PZK ma obowiązek znać statut.
Jak podpisałeś deklarację członkowską wstąpienia, to zaakceptowałeś warunki, w tym zapisy statutowe.

Poza tym błądzisz. To, o czym tutaj jest mowa nie ma żadnego przełożenia na stan/status członkostwa w PZK.
"Republika kolesi" to jest chyba w twojej głowie. Bo raczej nie w PZK. A na 100% nie u mnie. Jestem "funkcjonariuszem" PZK i przestrzegam zasad. Zasad, które tobie i większości piszacych tu frustratów są obce. Wy sobie robicie tzw "jaja". Tylko, że robicie jaja z samych siebie. Smutne.

73 Zygi SP5ELA











  PRZEJDŹ NA FORUM