Umowa RF Poland
    sp9mrn pisze:


    To modelowy przykład ;-)
    Sprawę spierniczył kolega z OT, a pomyje wylewa się na Admina i całe PZK - zamiast załatwić sprawę na poziomie OT i/lub dać komuś bezpośrednio do zrozumienia, że jest niekompetentny.
    Jakby mój ulubiony oddziałowy sekretarz robił takie numery, to by się zapewne dowiedział, gdzie jest jego miejsce. Ale nie robi, jest dokładniejszy ode mnie. ;-)

    Czy ja naprawdę jak dzieciom mam po raz kolejny tłumaczyć jak się zmienia niekompetentne władze Oddziału Terenowego?


Masz rację, ale tylko teoretycznie. To OT reprezentuje PZK przed członkiem i to działania OT świadczą o PZK i tworzą jego wizerunek. PZK jeszcze tego nie rozumie, ale i to do Was kiedyś dotrze. Kogoś, kto się zapisuje/zapisał do PZK i nagle coś gdzieś nie działa, nie interesuje na jakim etapie nie działa. Ma działać a jak nie działa to wylewa pomyje albo na PZK albo na kogoś z kim akurat przy tym problemie miało się styczność (aka panienka na infolinii).


  PRZEJDŹ NA FORUM