SPDX Contest ' 17 |
sp7ivo pisze: Jurek, masz farta, załapałeś się u mnie na nagraniu, przez chwilę wołaliśmy razem. Ja na pięciuset watach nie dowołałem się, nie miał nawet śladu mojego sygnału. K1CC pojawił się na 160 m dwukrotnie, około 2 w nocy, mniej więcej przy zachodzie słońca u niego i później nad ranem. W tym drugim przypadku udało się go tradycyjnie „zaliczyć’, na 10 minut przed wschodem słońca, przy silniejszym sygnale. Tutaj jest nagranie: http://bselektronik.pl/pub/spdx_2017/sp3mep.mp3, a tu dla porównania siły sygnału z godziny szóstej: http://bselektronik.pl/pub/spdx_2017/k1cc_160.mp3 Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo Boguś tks za nagranie, nie ma sie co czarować,Ryśka odbirałem bardziej siłą woli jak moim pseudo Inverted V, słyszę że Ty miałes lepszą "słyszalność", jeszce podsumowując, dałem d,,,,, na 40m, tak około 23:30 przestałem pracować na SSB tak aby domownicy mogli spać zwłaszcza moja XYL wszak micro kącik radiowy jest w naszej sypialni,wtedy praktycznie na 40m juz nic nie słyszałem na CW,przynajmniej tak mało że szkoda było czasu na to pasmo,szwankował mi przełącznik anten,musiałem przy każdej zmianie anteny(pasma) odłanczać zasilanie od przełącznika anten,wiadomo jak cos ma się spieprzyc to tylko jak są zawody przerwe na spanie miałem od 2 ,miała byc do 5 tak sobie nastawiłem budzenie ,wstałem jakoś o 9 poza tym w czasie zawodów: wypiłem 4 kawy, 3 browary, 2 butelki wody, zjadłem 2 saszłyki |