Szyfrowanie w DMR Można, nie można? |
SQ5AM pisze: Tym wątkiem też udowodniliśmy pewną tezę z Maćkiem. Problemem jest i to poważnym brak znajomości przepisów. Jak Maciek napisał... za dużo omów na egzaminie, które w praktyce nikomu do niczego nie są potrzebne, bo to egzamin na radiooperatora, a nie serwisanta serwisu elektronicznego. No i druga rzecz.... starsi koledzy nie śledzą kompletnie zmian legislacyjnych, opierają się na tym co tam sami zdawali w latach 60-70 i wprowadzają w błąd innych tworząc jakąś mitologię kompletnie niezwiązaną z rzeczywistością. Koledzy. Zatem zamiast słuchać starszych kolegów z zerową wiedzą warto pytać u źródła. UKE to urząd, który został powołany właśnie do tego, żeby informować i rozstrzygać tego typu wątpliwości. M.in.taki byl cel "cwiczenia". Poniewaz "nie zmienia sie nic",i dokladnie takie same postawy, taka sama "mitologie" prezentowali starsi koledzy 10 czy 17 lat temu,to zarowno wtedy (jeszcze na forum PZK czy na PRRA) jak i teraz powtarzam: wiecej praktycznej wiedzy,dotyczacej procedur,przepisow ... a ciut mniej voltow i ohmow,bo to juz nie jest 1910rok i nie mamy byc serwisantami,a operatorami. Operator ma uprawnienia, jak kierowca. Musi znac przepisy. Oczywiscie-zeby nie pdniosl sie placz,ze deprecjonuje wiedze elektroniczna. Ona jest istotna,ale jesli ktos ma ciagoty do lutownicy,to bedzie sie w tym rozwijal i tyle. Mnie w 1995 walkowano z jakiejs elektorniki. Nic nie rozumialem z tego w 1995 i praktycznie nic w 2017 nie kumam. NIgdy mnie to nie interesowalo. Nie rozumialem tego. Nie mialo to znaczenia dla mnie. Jakies podstawy ogaranalem w praktyce. Jakos sobie radze. O wiele,wiele wazniejsze okazalo sie to czego mnie nie uczono, nie wymagano na egzamin /lub wymagano marginalnie- OBOWIAZUJACE MNIE PRZEPISY I PROCEDURY OPERATORSKIE. Co z tego,ze czlowiek zrobi LIS, bedzie znal schemat blokowy trxa (ja go nie znam) jak nie bedzie wiedzial co mu wolno,a czego nie? Nie bedzie umial sie odezwac na radiu, ustawic shiftu... a na komende "Working 5 to 10 up" bedzie uparcie wolal na QRG nadawcy... bo nikt mu te go nie przekazal... no ale bedzie gosc wiedzial,ze dioda to nie tylko ta swiecaca;-) Brak jest - od dziesiecioleci - rownowagi miedzy frakcja "Lutowniczan" a frakcja "Operatorowiczan" ;-) NIe deprecjonowalbym starszych kolegow - jesli sa w stanie przyswoic fakty i sie z nimi pogodzic. Jesli uparcie uznaja,ze jesli fakty nie pokrywaja sie z ich wizja,to tym gorzej dla faktow,to: |