Ja tylko od siebie dodam, że używam anteny Nagoya NL-770R już chyba 5 rok, jeździła sporo na dachu samochodu, a teraz od paru miesięcy stoi na balkonie non stop, i nie zauważyłem jakichkolwiek problemów z nią. Więc jeżeli jedynym argumentem przemawiającym za kupnem prawie 2 razy droższego odpowiednika od Diamonda jest to, że jest podobno wytrzymalszy, to wg. mnie nie warto przepłacać. Zdaję sobie sprawę, że MOŻE w perspektywie 10-15 lat Diamond jednak MOŻE okazać się lepszy, to i tak uważam, że lepiej kupić Nagoyę. No bo bez przesady - jak dla mnie to te 5 lat, która wytrzymała moja Nagoya to już jest bardzo akceptowalny wynik. I nawet gdyby jutro się magicznie rozpadła, to nie miałbym żalu i kupił drugi raz to samo.  |