Samodzielna nauka CW |
SP1AP pisze: No, no, w tej dyskusji w mojej ocenie znowu 3:0 dla Piotra. PS: W tych relacjach video z "zamaszystym" wiosłowaniem odnoszę wrażenie, że adepci bezkrytycznie podeszli do informacji o konieczności "elastycznego nadgarstka" skierowanej do nadających na kluczu sztorcowym i równie bezkrytycznie wykręcają sobie niemiłosiernie ten nadgarstek przy nadawaniu manipulatorem, gdzie nadgarstek powinien raczej się wspierać o stół, a pracować powinny w zasadzie palce jeżeli manipulator ma dobrze kontaktujące zestyki(platynki). Zauważcie proszę, że tacy "zamaszyści" z reguły mają całe przedramię łącznie z nadgarstkiem w powietrzu, co musi męczyć, nie ma cudów! Wyjątek ta dziewczyna mająca manipulator ustawiony w poprzek stołu, ale też się sporo "namacha". No a w nagraniach z dźwiękiem to widać, że przy prędkościach rzędu nawet 50, czy 60wpm operatorzy mają nadgarstek wsparty na stole. Absolutnie żadnego "zamaszystego" wiosłowania, a przecież 50-60wpm to nie w kij dmuchał, nie? Wcale nie musi męczyć może co najwyżej wpływać na wpm . Dlatego Ci 50 wpm + nadają tak jak opisałeś. Chodzi o czas Zbig czas . Pozdrawiam Grześ |