Do posiadaczy (i nie tylko) FT-991
    SP5QIR pisze:

    Przepraszam że niedoczytałem do końca wszystkich wypowiedzi sugerując podpięcie MH-36 do testów.
    Ktoś z kolegów sugerował już to rozwiązanie a ja powtórzyłem swoje uwagi i opinie.
    MH-36 - na UKFie zdecydowana poprawa ( ustawienia porcesora audio i EQ działają tylko na KFie )
    MH-36 vs MH-31 na KFie - equalizer zrobi dużo z MH-31 ale moim zdaniem z MH-36 robi to jeszcze lepiej szczególnie wtedy gdy załączymy procesor audio (ps. sparwdzone na paśmie)

    Proszę też zauważyć że MH-36 ma DTMF co zaczynamy doceniać przy pracy w C4FM wesoły

    Moim zdaniem zakup tego mikea do FT-991 to był strzał w dziesiątke, takie jest moje zdanie ale każdy może mieć inne hi...


Witam

Temat mikrofonów, to temat typu "rzeka".
Natomiast jeżeli chodzi o pracę foniczną, to jest kilka podstawowych zasad postępowania. Albo się je rozumie, albo nie.
Dopóki operator ma "normalny" głos, to uzyskanie poprawnego sygnału na SSB i na FM jest możliwe, zwłaszcza w transceiverach wyposażonych w system korekcji toru nadajnika (equalizer). FT-991 jest wyposażony w taki system. Ale jeżeli operator ma głos basowy, albo wybitnie "piszczący", to zaczynają się problemy. Wtedy trzeba kombinować z mikrofonami.

Trzeba też pamiętać, ze jakość produkowanych obecnie mikrofonów (i nie tylko mikrofonów) odbiega od klasycznie rozumianej jakości. Coraz więcej akcesoriów pojawiających się na rynku nie uwzględnia problemów tzw. "kompatybilności EM" i problemów z RFI. Nieodosobnione są przypadki użycia fatalnej jakości kabli, kabli ekranowanych z paroma drucikami ekranu lub bez ekranu.
Proszę pamiętać, że stacja amatorska pracuje w różnych warunkach, niedopasowania anten, braku uziemienia, braku separacji fizycznej anteny od stacji. To powoduje często katastrofę RFI.
Mikrofon MH-36 pod tym względem jest fatalny. Zdecydowanie gorszy od standardowego mikrofonu MH-31.

73 Zygi SP5ELA



  PRZEJDŹ NA FORUM