[DMR]Którego chińskiego ręczniaka kupić?
Dziękuję za odpowiedź! Faktycznie, font z tej Tytery widziałem ze 12 lat temu - w chińskim playerze "mp4" za 120zł z bazaru pan zielony Wiadomo, że Motorola to królowa radiokomunikacji i choćby fakt, że fabryczne przemienniki niektórych marek dostają bęcki od pary motek GM360 (pod względem selektywności) pokazuje, że Motorola jeszcze długo nie da sobie odebrać korony oczko No ale Motorola to nie na ten wątek, nie ten budżet niestety.

Radyjko, które planuję zakupić, nie będzie mieć ze mną łatwego żywota więc szukam czegoś wytrzymałego ewentualnie ekstremalnie taniego. W oczy wpadł mi Anysecu DM-960 (przebrandowana Kydera)

Radio jak na chińczyka za 85 dolców brzmi rewelacyjnie (a radia jednak częściej się słucha, niż je ogląda), menu też jakby mniej zakrzaczone. Wielką wadą jest ponoć CPS, ale dla mnie każdy będzie problematyczny gdyż używam Maka i będę musiał specjalnie instalować Windowsa... Pytanie jak z selektywnością, pewnie nie za ciekawie jak to przy ryżowcach bywa.

Jest jeszcze Puxing PX-820, Chińczyk się zapiera że radio niczym nie ustępuje Motoroli DP3601 ale w necie nigdzie nic się o nim dowiedzieć nie można, cena 150 dolców.

Ot i ciemna strona mnogości opcji - nie wiadomo co wybrać żeby nie wtopić... lol


  PRZEJDŹ NA FORUM