Ponownie o rzekomych zagrożeniach od naszych anten nadawczych.
Gdzi nam do BTS'ów itp?
    rad_n pisze:



    To ktoś nas zmusza do opomiarowania? Z tego co wiem, to obowiązują nas tylko zgłoszenia (a w zgłoszeniu wystarczają proste oszacowania i wyliczenia - żadnych opomiarowań). Obowiązek opomiarowania dotyczy innych instalacji niż amatorskie (między innymi chyba wspomniane w artykule BTS-y operatorów komórkowych).

    PS: Swoją drogą to nawet lepiej, że coś takiego się dzieje. Jeśli zostanie udowodnione, że instalacje operatorów komórkowych nie mają negatywnego wpływu na zdrowie i środowisko (a działają cały czas), to będzie to dla nas dodatkowy argument przy różnych wojnach ze spółdzielniami, że instalacje używane sporadycznie tym bardziej nikomu nie zaszkodzą.


Jak zwał, tak zwał, ale zostaliśmy zmuszeni do tych zgłoszeń, a te wyliczenia to też głupi wymóg, bo nie są wcale takie proste, tylko dość skomplikowane dla wielu osób. Zresztą te arkusze Dionizego i inne wymysły wielu uważa za totalny absurd, ja też tak uważam.
Zacytowany w linku artykuł tylko w tym utwierdza, ot co! pomysł

PS: Na bazie takich bzdurnych pomysłów może wymyślą wymóg posiadania wyników badań, że nie wydzielamy w swym oddechu wyziewów
niebezpiecznych dla otoczenia i bez tego nie będzie nam wolno wyjść na ulicę, co??? pan zielony
Kompletna paranoja w wymyślaniu przepisów i rozporządzeń! zdziwiony


  PRZEJDŹ NA FORUM