Karty QSL |
SP1AP pisze: fajne "egzotyki" robiło się w latach 70-tych podczas normalnych nocnych nasiadówek przy zestawie TX + RX, wszystko "home made" przez mego kolegę. I tego trochę żałuję; w latach siedemdziesiątych to dopiero zaczynałem. Gdy w końcu zrobiłem tzw. licencję, jedynkę, to już nie ma takiej propagacji i już nic bez wysiłku nie wydłubię. Może jeszcze gdy człowiek przejdzie na emeryturę to więcej czasu poświęci na poranne strefy półcienia. Niemniej żadnych kart się nie pozbywam, trzymam też zwroty (hi); nawet nie myślę kiedy wpadnie mi do głowy aby się ich pozbyć. Chyba nie wpadnie. Ale nie mam ich aż tyle żeby zawadzały. A niektórzy trzymią po 50 lat. https://www.youtube.com/watch?v=vsv96zxIJSg |