Nowi Członkowie PZK |
Gratuluję nowych członków PZK, a przede wszystkim gratuluję wytrwałości w prowadzonej działalności. Rzeczywiście czas pokaże ilu z Nich wytrwa w krótkofalarskiej pasji, ilu może po latach do niej wróci. Trochę zazdroszczę takich warunków pracy - takiej szczególnej szkoły i takich wyjątkowych Uczniów. U nas po pierwszym półroczu zostało 4 gimnazjalistów (jeden z licencją). Czasem pojawia się pytanie czy warto znów w następny czwartek poświęcić im swój czas? Jak się już uda i mimo zmęczenia po pracy dotrze się do klubu, to jest radość i świadomość, że warto dla tych kilku. Przygotowujemy ich do egzaminu w czerwcu i mamy nadzieję, że uda się wytrwać Im i nam. Szukamy nowych pomysłów na pozyskanie nowych uczniów, co nie jest łatwe, bo szkoła oferuje im kilkadziesiąt różnych, atrakcyjnych kół zainteresowań. Jak przychodzą do nas raz w tygodniu, to tylko na 1 godzinę, gdyż zaraz mają inne zajęcia. Co ciekawe w domu mają mały dostęp do komputera i Internetu, czasem szlaban nałożony przez rodziców, a obustronna korespondencja via e-mail jest dla nich czymś prawie niewykonalnym. Stąd ta 1 godzina to wg mnie mało, ale trzeba się cieszyć tym co jest. A jak jest w SP5PRF? Ile razy w tygodniu mogą się uczniowie spotkać w klubie? PS Poza tym taki czwartek jak dziś, to okazja, by kolejny raz wystartować w zawodach MP ARKI i zrobić kilkadziesiąt łączności, w tym QSO nr 60 z Jurkiem SP3MEP. |