| Nowi Członkowie PZK |
EI2KK pisze: sq5sts pisze: Różnie... od 2 miesięcy do roku... Czyli nawet jesli zajecia sa w grupie, to kazdego traktujecie indywidualnie.. dobrze zgaduje? A czy macie w planach (a moze juz to bylo tylko przegapilem) udzial waszych podopiecznych w YOTA? Jestescie chyba obecnie najsilniejszym osrodkiem w SP z takim nastawieniem na dzieciaki (i takimi sukcesami). Widziałem na własne oczy i uszy co się w tym klubie wyprawia i jakie maja podejście do dzieci. To jest rewelacja. Oni wiedzą co i jak robić i mają efekty. Smuci jedynie to, że to najprawdopodobniej wyjątek. Edit: P.S. Bogdan: Ja Ci coś na ten temat w Burzeninie powiedziałem. Całkowicie świadomie. I nadal podtrzymuję. |