Moje błędy w nauce CW
Jeśli "wykorzystanie sygnału" określimy jako funkcję emitowanej mocy w czasie, to najefektywniejsze będzie zwarcie sztorca na stałe. Cały czas moc na maxa. Tylko co nam to da?
Jeśli natomiast określimy je jako efektywność transmisji, to im szybciej, tym efektywniej.
Niezależnie od tempa nadawania na poszczególne elementy wysyłanych znaków zawsze będzie emitowana taka sama wartość mocy - to działa zero-jedynkowo. Wskazania analogowego miernika są czysto orientacyjne i "uśrednione" w czasie. Głównie z powodu bezwładności miernika.
Nadal nie rozumiem sensu postawionej tezy.


  PRZEJDŹ NA FORUM