Moje błędy w nauce CW |
zebuu pisze: SP6IX pisze: I to był twój błąd ,nie umie szybciej to nie wychodzę w eter to znaczy brak zaufania do swoich umiejętności a to znaczy że masz kiepski kręgosłup psychiczny bez wiary w siebie ,mnie zawsze wmawiano że muszę mimo błędów robić qso na cw bo tak inaczej się nie nauczę obycia w eterze. Nie Grzegorz tu nie masz racji tu nie chodzi o szybciej tylko o w ogóle. Keżdy korespondent chcący zagadać coś więcej to oprócz tego, że nadaje innym tempem piczem itp to jeszcze coś innego . Ty nie rozumiesz tego bo jak wspomniałeś odbierasz na ołówek. Do pewnego tempa można jeszcze zapisywać ale jest granica która i Ciebie zatrzyma. Odpowiadasz na zawołanie jakieś tam bo qrs teraz rzadkość a gość Cię zasypuje titawą z której co kilka sekund odbierasz tylko jeden znak ??? Uznałem że w ten sposób się nie nauczę czegoś więcej niż umiem. Pozdrawiam Grzegorz Znak i dane do zawodów odbieram bez zapisu chyba że od razu do dziennika na komputerze a tempo w tak krótkich informacjach może być i 50wmp byle równe i bez łączenia liter ,ale pytam po co w zawodach używam zwykle tempa takie jakie stosuje mój korespondent a jak wołam CQ to tylko 18wmp bo wtedy mam sygnał mam korzystany do maksimum a o tym co nie którzy zapominają. |