Moje błędy w nauce CW
    zebuu pisze:



    Nie mam problemu z pisaniem o moich brakach w umiejętnościach.
    Kolego wszysto jest kwestią podejścia do tematu.

    Moja telegrafia jest marna w mojej ocenie.
    Zrobiłem kilkadziesiąt łączności CW . No właśnie qso i nic więcej. 599 tam i spowrotem 73 GL itp itd. Na CQ nie staje bo uważam że jestem za cieńki.

    Można ćwiczyć na pasmach - bo można. Krótkofalarstwo to nie zawód tylko hobby więc można wiele.

    Doszedłem do wniosku ,że wrócę jak się naprawdę nauczę . Nie jestem w stanie pokonać stresu który wynika z dukania i jąkania i wszystkiego innego co temu towarzyszy.
    Ot cała moja niedoścignioność.


i jak się już nauczysz to co więcej nadasz poza 599 ?
pewnie nadasz swoje imię, Qth, opiszesz pogodę i na jakim radiu nadajesz,
co Cie powstrzymuje aby nadawać (i próbować odbierać) te info już teraz ?
jestem prawie pewien że potencjalny korespondent "dopasuje" swoje tempo
do Twojego, a jak będzie potrzeba to nada dwa razy ,albo trzy,
właśni takie podejście jak Twoje i innych powoduje że się boicie,
a co będzie jak już opanujecie
40grup ?
pewnie wtedy nie będzie w waszym stylu aby nadawać wolniej ,
to są właśnie (niezrozumiałe) kompleksy,

dla jasności moja telegrafia jest podobna jak Twoja, jest taka jaka jest,
także mam braki, także popełniam błędy i się gubię czasami w odbiorze,
ale nie wstydzę się do tego przyznać ale także
nie wstydzę się nadawać na pasmach,


  PRZEJDŹ NA FORUM