Jak zostać krótkofalowcem ?
    EI2KK pisze:



    Kto dal PZK prawo do wystawiania takich licencji?
    Bo ze sami w statucie napisali, to wiemy.. czy jest jakakolwiek podstawa prawna ktora wskazywalaby PZK jako jedyny organ majacy prawo wydawac licencje do 'posługiwania się znakiem
    nasłuchowym w krajowej i międzynarodowej korespondencji amatorskiej.'?
    Czy dowolna organizacja ktora wpisze to sobie w statut wyczerpie twoim zdaniem warunki uprawniajace do wydawania takiejlicencji?
    W jakim trybie ta licencja jest wydawana? jaki jest tryb odwolawczy w przypadku decyzji odownej?



Obawiam się, że przebywanie w angielskim obszarze językowym spowodowało poważne straty w rozumieniu języka polskiego ;-)
U was nawet zwykłe prawo jazdy nazywa się licencja. Niebywałe...

A my możemy sobie używać takich słów, jakie nam się podobają. Dlatego od zawsze na "pozwolenie radiowe" mówimy licencja - chociaż takiego słowa nie ma ani w ustawach ani na tym druczku.
Licencję nasłuchową też sobie nazywamy od "przedwojnia" licencją nasłuchową - bo to ładna nazwa.
A przynajmniej mnie się podoba.
Ty możesz mówić certyfikat, chociaż zaraz znajdzie się ćwierćinteligent twierdzący, że trzeba mieć uprawnienia do certyfikowania. Ja nie odpowiadam za takie ograniczenia u innych.

Takie licencje SWL czy certyfikaty, kwitki czy potwierdzenia możesz wydawać też ty. I możesz wymyślić sobie dowolne znaki. Nawet takie, które będą z identycznymi jak te, które wydaje PZK czy ARRL.
Różnica będzie polegała tylko na tym, że kart z Twoimi znakami nie wprowadzisz do obrotu za pomocą biur QSL. [mode debil on] biur QSL należących do narodowych organizacji krótkofalarskich[debil off]

MAc
mrn

PS
Tak wiem, słowo licencja ma również inne znaczenia
Nie, nie chcę teraz o tym rozmawiać
Tak, chętnie otworzę piwo

*edit - jak zwykle cytowania


  PRZEJDŹ NA FORUM