I Próby Subregionalne 2017
Gotowi?
    wbielak pisze:

      SP6IX pisze:

      Najgorszym mankamentem jest to że za szybko by chcieli robić łączności a tu jest potrzeba dokładności w odbiorze


    Nie do końca rozumiem.
    Osobiście jeśli jest tak ze stacja ma kilka łączności to dla własnego komfortu sobie z tych łączności zapisuje locator i potem mam już na gotowe. Jak ktoś woła od dłuższego czasu CQ to w sumie nawet jak nie uda się odebrać za pierwszym podejściem to tragedii nie ma więc można dopytać.
    Chyba że chodziło Ci o coś innego.

      SP6IX pisze:

      drugie to nie słuchanie czy korespondent odebrał wszystko czy ma jakieś pytania to tak bez znaków.

    Należy zrobić coś więcej niż po podaniu swojej grópy kontrolnej zapytać czy "Is ok? albo QSL?" i po odebraniu potwierdzić "qsl albo thanks for you ..."?

    Wydaje mi się że te zasady stosuje znakomita większość stacji.

    Ja z kolei mam obawy przed wołaniem żeby kogoś kogo nie słyszę nie zadeptać.
    Ale to mi pewnie przejdzie jak wreszcie zainstaluje LNA oczko


Po pierwsze dokładność to czy mam wszystko i korespondent ma wszystko a za długo startuję i wiem że takie zbieranie kwadratów to psu na budę ,choćby w moim przypadku mogę starować z innych kwadratów nie tylko z tego co po przednio a koleś wpisuje JO80JG zamiast JO80JP drobnostka a przy tym sepleni jak podaje raport bo mu się spiesz to niech idzie na HF tam tylko 5915i finito .Po drugie tylko się wydaje że stosują to wszyscy ,tak było dawniej niestety dziś nie ma ich kto nauczyć a sami powielają nie do końca poprawne zachowania.Staruję w zawodach od 1982 roku więc przegląd mam dość duży .LNA nie zawsze jest pomocne pamiętaj że ono wzmacnia wszystko nie tylko sygnał użyteczny ale i intermodulacje też.


  PRZEJDŹ NA FORUM