MorseRunner - mała zabawa.
Znam nieco zwyczaje Tomka SP5PY i pamiętam, by nie dzwonić do niego po 21ej.
Musi się wyspać, ponieważ z rana to on budzi koguta do piania.
A tym czasem późnym wieczorem, godz. 22:11, Tomek składa meldunek "o wykonaniu zadania" w Morse Runner,
nie, nie do prezesa ale publicznie na forum.
No i niech kto nie przyzna, że telegrafia zmienia ludzi.

Congrats Tom,
... a konkurenci bójcie się.



  PRZEJDŹ NA FORUM