Baofeng - mity (to w końcu działa czy nie działa? ten niby TX/RX)
    rad_n pisze:

      SWL_SP5 pisze:


      Ponadto - to chyba normalne, że krótkofalowcy ignorują na pasmach amatorskich ludzi bez znaku?!
      Sorry ale jak ktoś przynajmniej od roku używa transceivera bez ważnego pozwolenia kategorii 1 to dla mnie jest to prostu pirat!


    Znacznie mniej szkodliwy niż "buraki z pozwoleniem" na SR5WA. Poza tym posiadanie własnego pozwolenia nie jest konieczne (wystarczy świadectwo radiooperatora i na przykład pozwolenie klubowe) ale to zupełnie inny temat.

    Policjantuj sobie policjantuj, masz łatwy łup, bo chłopak wszedł na forum i zapytał, a do tego się przyznał, że się dwa razy odezwał. Do lochu go i rozstrzelać zamiast zaprosić do hobby - tylko tyle potrafisz.



Jeśli ktoś nadaje bez znaku przynajmniej od roku to jest radiowym piratem i nie można tu pisać, że: ".. (jest) Znacznie mniej szkodliwy niż "buraki z pozwoleniem" na SR5WA.."


Zresztą - poniżej masz potwierdzenie, że kolega pracuje i zamiast znaku przedstawia się imieniem/nazwiskiem/wymyślonym nickiem.


    baofengshit pisze:

    Rad, spokojnie, on ma 80% racji niestety. Radia powinny być sprzedawane tylko za okazaniem licencji a krótkofalowcy powinni zlewać ile się da ludzi bez znaku. Problem tylko w tym że znak można ukraść. Wystarczy że udasz przyjezdnego, podasz inny SP2XXXXX i po temacie. Nikt w locie tego nie sprawdzi a każdy kombinator i tak dopnie swego. Ja wolałem jednak podczas raportu przywitać się, powiedzieć o co chodzi i podziękować i tyle.

    Dlaczego jestem zdania że nie powinno być handlu sprzętem bez pozwoleń?
    A no nawet z powodu linku który zapodał forumowicz. Zatrzymywanie pociągów. Szkoda tylko że TV nie nagłaśnia takich rzeczy.
    I jeszcze jedno.
    Kluby krótkofalarskie powinny się zgadać i zrobić wreszcie jakiś prawdziwy poradnik początkującego krótkofalowca!
    Zrobić foto / video reportaż z działania tanich transceiverków za grosze i udokumentować to że na tym sprzęcie drogówki, kryminalnej i reszty nie posłuchasz. Wtedy skończyło by się kupowanie radyjek przez amatorów imprez radiowych bo ... nie oszukujmy się - 90% młodych naiwnych właśnie po to te radyjka kupuje! Naoglądają się Youtubów, naczytają bzdur w internetach a później nie wiedząc co ze sprzętem robić - robią to co robią.
    Piratów nie interesują kluby i hobby lecz trollowanie eteru. Jak dla mnie zbyt łatwo to wszystko jest dostępne.



  PRZEJDŹ NA FORUM