Ucieczka z pasm amatorskich |
[quote=hummer130] SP761122 pisze: antek pisze: Dlaczego niektórzy koledzy z licencjami uciekają z bandów amatorskich na komercyjne, gdzie za kilkanaście złotych można sobie kupić pozwolenie? Co jest nie tak z pasmami amatorskimi, że z nich uciekają? Bo to nie są prawdziwi tylko użytkownicy radiotelefonów. Krótkofalarstwo to eksperymentowanie z radiokomunikacją, urządzeniami, emisjami, antenami itp. Kolegę chyba trochę poniosło oczkoTzn. według kolegi jeżeli posiadam pozwolenie jakiejś "sieci" to już nie wykonuje w/w czynności? zakręcony[/quote] Nikogo nie poniosło. Sprawą która wyróżnia krótkofalowców wśród innych użytkowników eteru jest to, że krótkofalowiec może pracować na własnoręcznie zbudowanym sprzęcie i nie potrzebuje na niego żadnej homologacji. Nikt inny na tej planecie nie ma takiej możliwości. O tym fakcie zdaje się zapominać coraz większa część krótkofalarskiej braci, postrzegająca krótkofalarstwo tylko przez pryzmat urządzeń fabrycznych. Nabywcę telefonu komórkowego, CB-radia, radiotelefonu PMR, czy innego czegoś NIE INTERESUJE jak to urządzenie działa. Ono ma działać i tyle. U krótkofalowca jest dokładnie na odwrót... To tak jak by powiedzieć, że stolarzem jest każdy kto kupi sobie meble, malarzem każdy posiadacz obrazu, a mechanikiem samochodowym każdy posiadacz pojazdu (w myśl zasady że nie każdy posiadacz pilnika to ślusarz, niektórzy nawet kierowcami nie są). Znam nawet kilku krótkofalowców co nie mają lutownicy... |