SP EMCOM - Czy członkowie II kategorii są legalni?
Witam,
z tej dyskusji wychodzi jeden istotny detal. poniewaz nie ma od lat odwaznego więc wezme to na siebie. Nalezy ze statutu PZK wywalic raz na zawsze KLUBY SPECJALISTYCZNE. od upadku komuny i zjazdu nadzwyczajnego w Piekarach w 1992 r. gro problemów organizacyjnych w tym jatki ze statutem sa wynikiem prowadzenia nieustających prób "połaczenia wody z ogniem" czyli posiadania w Klubie Specjalistycznym PZK członkow tego klubu którzy do PZK za żadne skarby nie chca należec. gdyby ktoś był bliżej zainteresowany to moge rzucac wieloma przykladami które dotycza własciwie każdego klubu. dowcip polega jedynie na tym że jedne kluby siedza cicho, niczego nie chca (np old timer klub) a inni drą r.ja. Aby nie byc gołosłownym to całkiem niedawno grupa zwaśnionych lub niedocenionych przez ( no nie wiem do końca kogo) kolegów postanowiła założyc klub specjalistyczny PZK - konkurencje dla PK UKF. dyskusja o EMCOM ma dokładnie taki sam cel. Koledzy, póki co w Polsce obowiązuje Ustawa o Stowarzyszeniach. zachecam do lektury bo to bardzo pouczajacy dokument. jesli już komus uda sie go doczytać do końca, rozwiac lub wyjasnic watpliwosci, zrozumieć język którym jest to napisane, wtedy bedziemy mogli dalej dyskutowac. mam nadzieje ze dyskusja bedzie miała zupełnie inny charakter. wtedy będzie można gdybac jak ułozyc sie z PZK aby obie organizacje wyniosły obustronne korzyści. Po koleżeńsku póki co patrzy sie na rozwój wypadków w poszczególnych klubach. oficjalnie koledzy spoza PZK moga mieć status pzyjaciół, sympatyków. wielbicieli, wspierczy, kumpli i co tam jeszcze zdołacie wymyslic. ale Ustawa stoi na stanowisku że statutowe uprawnienia w oganizacji maja wyłącznie jej członkowie. jak ktos ma inne zdanie to ma problem. jest jakis tam ład prawny i trzeba go przestrzegać. za chwile znowu znajdzie sie kolejny poprawiacz świata, napisze donos do Organu Nadzorującego że PZK nie przestrzega statutu i Prezes oraz obecny tutaj Jurek beda zachodzili w głowe jak to wytłumaczyć Organowi..

Jurek, w nawiązaniu do Twojej prywatnej opinii. było już kilka prób przekształcenia PZK ze stowrzyszenia osób fizycznych inne ciało. każda próba spełzła na niczym bo każdy Zjazd Krajowy uwalał takie pomysły. Dobrze o tym wiesz. Może gdyby SP nawiedziło trzesienie ziemi najlepiej w trakcie Zjazdu to Delegaci zagłosowali by inaczej. Póki co NIE MA WOLI do takich zmian. PZK miało już byc federacja , stowarzyszeniem osób prawnych i jeszcze czyms tam - sorry już sie nieco pogubiłem. Może tak się stanie ale nie za Twojego czy mojego życia. gdyby tak się zdarzyło że władze PZK będa przed czterdziestką i beda miały bogate doświadczenie organizacyjne to kto wie. a dzisiaj prawda jest taka że jeden facet w Sekretariacie w Bydgoszczy z lepszym lub gorszym skutkiem zawiaduje bieżącym zyciem organizacji. z kim zrobic tą rewolucje skoro np głosowanie elektroniczne trwa 2 tygodnie - pomyliłem sie ?
Wracając do głównego tematu. EMCOM już okrzepł i dojrzał do samodzielności wiec czas to wprowadzic w życie. odejda jedne problemy - o których tutaj obecnie co niektórzy traktują ale nadejda inne - proste, prozaiczne - ktoś bedzie musiał to wziąc na klate, zorganizowac biuro i na bieżąco zarządzac tym interesem, prowadzic kase, korespondencje, zabiegac w urzedacjh centralnych i lokalnych o dodatkowa kase itd.
zycze wszystkim zainteresowanym powodzenia. zdaje się z dużej chmury bedzie mały deszcz.

pozdro
jacek sp9ikf


  PRZEJDŹ NA FORUM