"polowanie na lisa"... |
canis_lupus pisze: bobek pisze: W związku z nagannymi zachowaniami na przemiennikach. Mam więc pomysł - mam nadzieję że są koledzy biegli w programowaniu. Chodzi o stronę internetową nasłuchów. Każdy zarejestrowany mógłby wpisac informacje o rodzaju swojej anteny, słyszalności danej stacji (zakłócacza) i kierunku. Na podstawie danych z kilku-kilkunastu stacji nasłuchowych tworzona była by mapka orientacyjnego położenia stacji nadawczej. Nie ma co liczyc na urzędy. Spróbujmy sami zrobić porządek z bęcwałami Oczywiście takie narzędzi mogłoby służyć nie tylko do namierzania takich osobników. Mogłoby służyć do sprawdzania warunków propagacyjnych itp Wiem że na tym forum zaraz połowa zacznie strzykać żółcią i jadem ale mam nadzieje że choć zasieję pomysł wśród reszty. Pozdrawiam. Ale co zrobisz po namierzeniu? Pomachasz palcem i powiesz "Tytytyty niedobry!"? Niektórzy z tych zakłócaczy są znani. Mając dowód można piętnować ze znaku, imienia i nazwiska oraz dopiero wtedy zgłaszać do stosownego urzędu. Dopóki gnida czuje się anonimowa dopóty będzie przeszkadzać. |