HF0SEA/MM w eterze. Stacja okolicznościowa z STS Pogoria |
Wcześniej pisałem z pamięci i wspomniałem o wodach międzynarodowych. Jednak nie można. O pozwoleniu dodatkowym (wcześniej zwanym tymczasowym) jest zapis w dwóch zdaniach i nie rozumieć tego, to trzeba być w stanie pomroczności jasnej...Na stronie UKE w wykazie pozwoleń https://amator.uke.gov.pl/individuals?locale=pl jest informacja o wydaniu przez delegaturę UKE w Szczecinie w dniu 23-11- 2016 pozwolenia dodatkowego (w kolumnie rodzaj pozwolenia litera T) o nr 471/P/2016 na używania stacji ze znakiem HF0SEA z lokalizacji Koszalin. W rozporządzeniu z dnia 10 grudnia 2014 r. w sprawie pozwoleń dla służby radiokomunikacyjnej amatorskiej w § 3 ust 1 pkt 4) napisano: pozwolenie dodatkowe - pozwolenie uprawniające do używania stacji amatorskiej pracującej z maksymalną mocą wyjściową nadajnika określoną w tym pozwoleniu, nie większą niż 1500 W, we wszystkich zakresach częstotliwości przeznaczonych dla służby radiokomunikacyjnej amatorskiej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, w celu udziału zawodach lub zapewnienia innego okazjonalnego przekazu informacji. W § 3 ust 2. napisano „Dopuszcza się używanie stacji amatorskiej poza lokalizacją określoną w pozwoleniach, o których mowa w ust. 1 pkt 1 i 2” Czyli pozwoleń kategorii 1 i 3, które również jako pozwolenia CEPT mogą być stosowanie poza terytorium RP w krajach stosujących zalecenia CEPT. Pozwolenie dodatkowe nie spełniające wymagań CEPT może być stosowane wyłącznie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (co wynika z zapisu w § 3 ust 1 pkt 4) rozporządzenia) Z zapisów rozporządzenia z dnia 10 grudnia 2014 r. w sprawie pozwoleń dla służby radiokomunikacyjnej amatorskiej wynika, że w/w pozwolenie uprawnia do używania stacji amatorskiej HF0SEA wyłącznie z Koszalina. Wielka szkoda, że wnioskodawca nie zapytał kogoś w UKE o jakie rodzaj pozwolenia powinien złożyć wniosek dla takiego konkretnego przypadku. Teraz może mieć z tego powodu tylko kłopoty, bo nadawanie bez wymaganego pozwolenia jest naruszeniem art. 208 ust. 1 Prawa Telekomunikacyjnego. Szkoda, bo była świetna okazja rozpropagować piękną historię. Zresztą nie on pierwszy ale oby ostatni. Kilka lat temu jeden z naszych krótkofalowców-podróżników wpadł na pomysł aby z Karaibów pracować na podstawie pozwolenia dodatkowego wydanego dla klubu. |