WINDOWS 10 - start |
rad_n pisze: canis_lupus pisze: Szczerze - to zdrowy rozsądek wystarcza, żeby syfu nie łapać. Dokładnie tak. Podobnie jak Mateusz nie używam programów antywirusowych pod Windowsem (tzn. teraz z Win10 mam z konieczności Defendera ale w Win7 przez ostatnie kilka lat nie używałem) i nie miałem jak i nie mam najmniejszych problemów. Inna rzecz, że w ogóle nie "wtykam" obcych pendrive do komputera (od wymiany plików są chmury ![]() ![]() Co jakiś czas skanuję dysk windowsowy z poziomu Linuxa i od ponad 5-ciu lat nic nie złapałem. Mam podobne zdanie. Antywiry potrzebne są tym indywidualnym użytkownikom co potrzebują zewnętrznego głosu rozsądku i bata nadzorcy. Co innego kompy w firmach i korpo. |