Tak będzie ze 30 "jersów curik , nazad, abarotno i z powrotem" kupiłem od Śp Tola SP7LA takowy wzmacniacz na jednej
lampie QB4/1100 "Filipsa" anodowego miał ci dokładnie 3 KV . Wynikało to z transformatora 1050V i podwajacza napięcia. Oddawał do anteny marne 600W. Problem jest w tym że jak ci piernie ta lampa to 400 stówki i braki na rynku .Te marne 600 watów uzyskasz z 2 lamp GI7B Przy anodowym 2,5 KV i jeśli nie będziesz przekraczał prądu siatki i nie wzbudzi się na wściekłych UKFah to lampy są wieczne. Koszt nowej około 60 zeta.Marcin masz rację przy dwóch takich lampach a w miarę ażurowej obudowie można zrezygnować z żarówki oświetlającej pokój. Najlepszego na nowy rok!
|