| Witam serdecznie SP1WW |
sq1sdx pisze: ..........Natomiast zgadzam się z tym, że znaki po zmarłych krótkofalowcach, nie powinny być przydzielane przez co najmniej 25 lat (blokada). Nowi krótkofalowcy otrzymujący znak powinni być informowani, że taki to a taki znak był używany i czy aby koniecznie chcesz go brać czy nie lepie brać nowy czysty bez historii........ W zasobni centrali UKE była/jest taka ilość wolnych znaków(SP/SQ) że wprowadzenie dowolności wyboru cyfry i innych prefiksów w znaku chyba było to tylko szatańskim pomysłem totalnie chorej grupy decydentów którym krótkofalarstwo polskie dynda. Wg mojego rozeznania zablokować znak szczególnie zasłużonego krótkofalowca ze względu na jego pamięć w Towarzystwie powinna być góra 5 lat. Blokada znaku przez 25 lat byłaby totalnym nieporozumieniem chociażby dlatego że po 25 latach tylko nieliczni będą pamiętać że taki kolega był. Niby w czyim interesie jest informowanie nowych kolegów o przeszłości danego znaku ????? Czy ma to robić UKE ???? Im (UKE)totalnie dynda to komu i jaki znak przydziela aby było to tylko zgodne z procedurą. Blokowanie też nie rozwiązuje w tym bajzlu znakowym problemu. W naszym OT został zablokowany znak znanego wszystkim kolegi Wiesława SP2DX(SK), jak najbardziej słusznie. Chwilę po tym fakcie uaktywnił się znak SP3DX, żeby nie bajzel znakowy(dowolny wybór cyfry) owa blokada miałaby sens a tak pozostała tylko pobożnym życzeniem blokujących. Niestety mleko jest rozlane a co poniektórzy nawiedzeni budzą się z rękę w mocno śmierdzącym nocniku. _______________ Greg SP2LIG P.S. Mój post nie odnosi się do Ciebie. |