Zagadka
    SQ8PIW pisze:

      sp4msu pisze:

      W moim zestawie jak piszesz , żadnego śrubokręta nie było .
      Więc po co te drwiny ?



    Ryysiuu to żadne drwiny. Jeśli miałeś kaseciaka, to powinieneś znać problem i śrubokręcik był nieodzowny.
    Największy problem był z tzw.kasetami jarmarcznymi. Jeśli chciałeś mieć przyjemność ze słuchania,regulacja położenia głowicy nieodzowna.
    A mister ADE celowo dokooptował to narzędzie,ponieważ kasety były coś w rodzaju dzisiejszego ,,pendrajwa".
    Ferajna masowo przegrywała gry i programy na własnym kaseciaku , ale u kolegi już mogła być konieczna korekta wysokości głowicy.
    Ufff , alem się na wymądrzał.bardzo szczęśliwy




To samo miałem na myśli , ale nie pisałem bo niby po co .
Ten sam problem występował w magnetofonach Atari .
Pozdrawiam I miłych Świąt życzę .


  PRZEJDŹ NA FORUM