Odbiór wizualny CW
Jakiś czas temu nie miałem zamiaru się uczyć odbierać CW na słuch, ale później zrobiłem licencję i stwierdziłem, ze warto umieć odbierać CW na słuch.

Na początku, jeszcze w czasach, kiedy nie myślałem o odbiorze na słuch, przetestowałem parę programów do automatycznego odbioru CW, ale też chciałem poeksperymentować z własnym algorytmem (z wykształcenia jestem programistą). Wtedy napisałem program, który umożliwia rejestrowanie dźwięku i automatyczne dekodowanie CW, ale również generowanie CW, czyli dźwięku na podstawie wprowadzanych znaków. Stwierdziłem, że program po dostrojeniu parametrów do konkretnej transmisji radzi sobie prawie dobrze (z małą liczba przekłamań).

W skrócie pisząc, program oferuje dwa algorytmy rozpoznawania sygnału. Pierwszy to z sygnałem referencyjnym, czyli wąskopasmowy sygnał samego szumu tła położony blisko częstotliwości transmisji. W tym przypadku program śledzi stosunek głośności sygnału głównego do sygnału referencyjnego i jeżeli sygnał główny jest co najmniej X razy głośniejszy od sygnału referencyjnego, to znaczy, że jest nadawany sygnał kreski lub kropki. Takie podejście w założeniu ma uodpornić algorytm na zmiany głośności szumu tła spowodowane pracą ARW. Drugi algorytm jest prostszy i określa próg głośności dźwięku, powyżej którego jest sygnał audio. Szczegóły opisałem w dokumentacji.

W ostatnim czasie zacząłem uczyć się telegrafii i w miarę dobrze odbieram wszystkie litery i cyfry w transmisji 20WPM z wydłużonymi przerwami, jednak zauważyłem, że odbiór angażuje mi umysł, szczególnie odbiór zapisywaniem odebranych znaków. Zdarza się jakby "zająknięcie", czyli nie przypominam litery zaraz po jej usłyszeniu i często w takiej sytuacji gubię 2-3 kolejne litery. Musze wpaść w taki rytm, że słyszę literę i zapisuję ją podczas słyszenia następnej i z tego rytmu bardzo łatwo wypaść. Wystarczy pomylić klawisze, zmazać błędną i wpisać właściwą literę, żeby wypaść z rytmu i stracić jedną literę.

Zainspirowany programem Pileup Runner i obrazami transmisji QRSS wymyśliłem odbiór wizualny poprzez wyświetlanie spektrogramu, widzę, że nie jestem pierwszy, który wpadł na taki pomysł. Chodzi o to, że na ekranie wyświetla się spektrogram bieżącej transmisji, na którym widać kilka ostatnich znaków. W tym celu doposażyłem swój program w dość rozbudowane możliwości wyświetlania spektrogramu. Jak wypróbowałem na sobie, to odbiór tego typu jest łatwiejszy i mniej angażujący, ale tak samo, jak w odbiorze słuchowym, przekaz odczytuje mój umysł, a nie komputer. Przy odbiorze tych samych nagrań popełniam mniej błędów niż przy odbiorze dźwiękowym. Z drugiej strony, jak się chce zapisywać przekaz, to bardzo przydaje się umiejętność pisania bez patrzenia na klawiaturę.

Ja uczę się się telegrafii i testuję swój program za pomocą sygnałów generowanych przez program http://cwstudio.sourceforge.net/ i za pomocą nagrań http://www.komsta.net/telegrafia. Czasem też puszczam sobie http://websdr.ewi.utwente.nl:8901/ i szukam CW na pasmach amatorskich i próbuję odczytać w tym programie. Generalnie nie ma żadnego problemu, żeby obrazować nawet słabsze stacje, czytałem, że automatyczne dekodery nie bardzo radzą sobie ze słabym sygnałem.

Wydaje mi się, że odbiór wizualne jest lepszy niż dźwiękowy i ma następujące zalety:
1. Odbiera i dekoduje człowiek, tylko, ze poprzez wzrok, a nie słuch, można połączyć odbiór przez oba zmysły, gdzie odbiór słuchowy będzie wspomagany odbiorem wzrokowym.
2. Brak podatności na błędy generowane przez komputer, bo jest wyświetlany surowy sygnał, tylko wystarczy tak ustawić parametry, żeby sygnał był widoczny.
3. Możliwość jednoczesnego odbioru wielu stacji, które mieszczą się w obranym paśmie akustycznym (zwykle szerokość od 3 do 5kHz dla SSB).
4. Mniejsze ryzyko gubienia liter i innych błędów przy tym samym poziomie umiejętności.
5. Dodatkowo, przy nadawaniu kluczem sztorcowym lub innym, który nie zapewnia prawidłowych zależności czasowych między sygnałami, można obserwować własny sygnał i zwracać uwagę na błędy związane z zależnościami czasowymi.

Z racji faktu, że nie mogę załączać plików, wklejam link do innego forum, na którym opublikowałem program (ostatni mój post z załącznikami).
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3266785.html

Zapraszam do testowania i opinii nie tylko o tym programie, ale też o wizualnym odbiorze w ogóle.


  PRZEJDŹ NA FORUM