Dziennik łączności |
EI2KK pisze: ...i do takiego celu doskonala bylaby wersja portable, uruchamiana z pendrive... Od pendrive'a zacząłem próby z Dziennikiem łączności. Zapisałem na pendrive kilka QSO używając laptopa a następnie uruchomiłem program na desktopie. Wszystkie wpisy sa zachowane na pendrive'ie i czytelne na drugim kompie. All OK. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie adif. Czepiłem się tego jak rzep psiego ogona ale bez adifa ani rusz. SRI, lenistwo. |