SP UKF Klub
Klub PZK
Przyjmijmy proste założenie - "jestem debilem, który nie rozumie".
Może zatem ktoś mi wyjaśni w czym leży problem.

Cały czas powtarzają się głosy o tym, że powstanie SP-UKF będzie "rozbijało środowisko UKF w Polsce"
A ja w żaden sposób nie potrafię zrozumieć dlaczego.

1. SP-UKF ma się zajmować grupą młodych, niedoświadczonych pasjonatów UKW włącznie z miłośnikami chińskich ręczniakow. Ci Krótkofalowcy leżą poza obszarem zainteresowań PK-UKF, który jest nastawiony na wyczynowe i profesjonalne podejście do UKF.
Dowód - brak kandydatów do PK-UKF (przynajmniej wg tego co publikuje PK-UKF)

2. SP-UKF ma w swoich założeniach zawody dla początkujących, klasyfikację, rywalizację na poziomie dostępnym dla początkujących.
To leży poza zakresem zainteresować PK-UKF, który dla uzyskania pełnego członkostwa wymaga konkretnych osiągnięć sportowych (określona ilość punktów dla uzyskania statusy pełnego członka)
Koledzy, który takiech osiągnięć nie mają mogą co najwyżej posługiwać się ułomnym członkostwem "kandydackim", które (oim zdaniem) jest niezgodne z ustawą Prawo o stowarzyszeniach.

3. SP-UKF ma zajmować się "edukacją UKFową" na poziomie dla początkujących - co leżu poza zakresem działań PK-UKF co widać po braku publikacji, szkoleń czy wykładów na takim - relatywnie niskim- poziomie. Oczywiście pisząc "niski poziom" nie mam na myśli poziomu merytorycznego a tylko grupę docelową.

4. Z przytoczonych tematów wynika jednoznacznie, że:
a. nie ma się co "dzielić" bo oba kluby mają rozbieżną grupę docelową
b. PK-UKF mający 45 członków usiłuje wpłynąć na suwerenną decyzję organizacji ok 100 razy większej
c. PZK i członkowie - ze szczególnym uwzględnieniem młodzieży - nie odnosi korzyści ze współpracy PZK-PKUKF

No to może ktoś wytłumaczy mi o co chodzi (pomijając oczywiście kwestie typu "jaś nie lubi krzysia a krzyś jasia). Chciałbym pojąć czego tak strasznie PK-UKF się boi...

MAc
mrn


  PRZEJDŹ NA FORUM