Robota dla chętnych
Z wielką radością przeczytałem Wasze listy. Bardzo dziękuję za zaskakującą dużą ilość zgłoszeń.
Po raz kolejny okazuje się, że wystarczy napisać w poście "dupa", "koza", albo inne równie sympatyczne określenie a pojawia się natychmiast ogromna ilość odpowiedzi. Wystarczy też napisać "afera w PZK" i jest podobnie. I oczywiście pojawia się stado moralizatorów...

Jak przychodzi do konkretów i MRN mówi "sprawdzam" to ogonki się podwijają i chętnych do rzeczywistej roboty nie ma. Ale jeszcze wczoraj o QSLkach to wszyscy mieli coś do powiedzenia.
ZUCHY. albo lepiej BRAWO WY.

Tyle warte są Wasze dyskusje o PZK, krótkofalarstwie, wspólnocie.
Tyle tylko warte są wasze rozważania.
Szkoda na to czasu.
Jakoś mnie to nie dziwi...

MAc

*** EDIT***

Ważny edit - jak widzicie zgłosił się Canis i Czarek oraz jeszcze jedna osoba na priv. To przedstawiciele ginącego gatunku, którzy nie po raz pierwszy są gotowi wziąć się za robotę zamiast gadać...
Dziękuję.
Ktoś chce dołączyć?

MAc




  PRZEJDŹ NA FORUM