Dipol i impedancja
Rysiu, dziękuję za praktyczny aspekt w tej sprawie.
    sp3aok pisze:

    (...) symetryzacji 2-3 pierścionki ferrytowe na kabel zamiast "ballonu" (...)


Rysiu, czy tu może być tylko dobre dopasowanie do średnicy, czy jakieś specjalne materiały muszą być na te pierścionki?

    sq8mhi pisze:

    Jak już robimy "doktorat z dipola", to dla poprawności formalnej należałoby napisać, że dipol ma impedancję o składowej rzeczywistej 73 omy i urojonej +43 omy wesoły


Cześć nie nazwałby tego doktoratem...
Masz jednak całkowitą rację.... ładniej to ująłeś w słowa.... dziękuję. Nawet dalej idąc tą drogą impedancja powinna być 84.6 oma, a przesunięcie fazowe około 30 stopni.
Skracając dipol (współczynnik skrócenia) można się tej części urojonej (reaktancji) "pozbywać" i o ile dobrze rozumiem wręcz trzeba.... (o czym Piotrek rad_n napisał) - jednak równocześnie czy część rzeczywista też się będzie się zmieniała? Na to nie znalazłem odpowiedzi. Jeśli część rzeczywista nie będzie się zmieniała to dojdziemy do przesunięcia fazowego bliskiego zeru (na czym nam zależy), jednak najniższa możliwa impedancja będzie równa rezystancji (części rzeczywistej) w tym przypadku tu 73 omy.

Jeśli odczytałem poprawnie to w oparciu o dane z książki SK SP6LB wynika, że 50 omów dla 70cm uzyska się przy dipolu o średnicy promiennika, co najmniej 25 cm. Innymi słowy w pasmie UHF, ciężko jest uzyskać dipol półfalowy sam w sobie o impedancji 50 omów.

To są teorie dotyczące dipola półfalowego w wolnej przestrzeni. Myślę jednak, że dla pasma UHF jest to bliskie prawdy. Dla UHF nie trzeba tu stosować odciągów na końcach promienników dipola, a wysokość na ziemią można uzyskać na wiele wielokrotności długości fali.

W ten oto sposób dochodzę do odpowiedzi na swoje pytanie.... przy zastosowaniu cienkiego promiennika dla UHF (70cm) o średnicy około 0.2cm (lambda/d =350) daje impedancje około 60 omów i zastosowaniu odpowiedniego skrócenia dipola półfalowego nie można (lub jest bardzo trudno) uzyskać 50 omów. Innymi słowy można się spodziewać, że dipol półfalowy może mieć impedancję 60 – 75omów i można się pokusić o transformację 60-75 na 50 omów. Czy mam racje?

I chyba Piotrek dał mi wcześniej potwierdzenie i kierunek praktycznych działań:
    rad_n pisze:

    Tak, dipol półfalowy w rezonansie (zawieszony w wolnej przestrzeni) nie ma impedancji 50 omów, tylko około 72-73 omy, dlatego strojenie go poprzez zmianę długości aby otrzymać minimalny SWR przy zasilaniu 50-omowym jest nieoptymalne bardzo szczęśliwy lepiej stroić na zerową reaktancję (SWR rzędu 1,4:1 jest w pełni akceptowalny, to tylko niecałe 3% energii odbitej, zwykle na kablu traci się więcej).

    Ta reaktancja 43 omy wynika właśnie ze "współczynnika skrócenia" (w miedzi prędkość rozchodzenia się fali jest mniejsza niż w próżni, dlatego długość tej fali też jest mniejsza i dipol półfalowy wyliczony dla długości fali w próżni jest "za długi" - to tak mówiąc obrazowo).


Dziękuję za Waszą wyrozumiałość i bardzo konstruktywną Waszą pomoc.


  PRZEJDŹ NA FORUM