"APRS, który nikomu nie jest potrzebny" nowy wątek.
    SP3WBX pisze:



    "W systemie APRS ramki nadawane są do każdego punktu sieci, który słucha (znajduje się w zasięgu stacji radiowej) wymieniając dane w czasie rzeczywistym".

    Generalnie messages w związku z powyższym nie będzie przechowywany ... chyba, że urządzenie/soft posiada ku temu jakąś funkcję, bo stworzyć coś takiego to pewnie nie problem, ale nie na tym rzecz polega. Z tego co pamiętam, to program APRSISCE/32 posiadał chyba w którejś z rozwojowych wersji funkcję taką, że jeśli nie otrzymał od adresata messages "ack" i wykorzystał wszystkie kolejne próby dostarczenia i messages "wisiała" jako niedostarczona i nieskasowana, to po odebraniu nowej kolejnej ramki po czasie od adresata, wysyłał messages kolejny raz. Może ktoś to potwierdzi? Czasem zdarza mi się też otrzymać taką samą messages od któregoś z kolegów jak np. dnia poprzedniego, tak jak by jego urządzenie ponownie podejmowało próby dostarczenia kiedy znów uruchamia urządzenie.



Kenwoody tak mają (szczegóły zależą od firmware), że po wyłączeniu i włączeniu urządzenia, te kończy zadania w tym wysyłanie wiadomości do czasu otrzymania ACK lub ponowienia wszystkich prób dostarczenia wiadomości.

APRS to system taktyczny w czasie rzeczywistym. Niektóre służby zawodowe zazdroszczą nam tego. Mało tego system APRS jest cały czas rozwijany przez Bob'a i wchodzi na coraz bardziej oddalone orbity Ziemi, jako APRS OUTNET. Jest to zawrócenie danych z igate lub bezpośrednia transmisja radiowa na trzy satelity geostacjonarne i transmisję z nich downlink. I co ciekawe to już działa i na dodatek od niedawna!



Czy nadal uważacie, że to tylko niepotrzebna zabawka, czy konkurencyjny do profesjonalnych ogólnoświatowy amatorski system taktyczny? To tylko od nas - licencjonowanych radioamatorów zależy jak to wykorzystamy.


  PRZEJDŹ NA FORUM