Kącik mentora
Mam wrażenie, że niektórzy traktują naukę CW jak naukę z książki, czyli przeczytam i będę wiedział, a jak wciąż nie umiem to się chyba nie nadaję. To działa inaczej, nauka CW to jak zjedzenie garnka kiszonych śledzi, idzie ciężko i wydaje się, że nigdy się nie uda. Dobra wiadomość jest taka, że w końcu się skończą i będzie widać dno, trzeba je tylko zeżreć.
A potem to już tylko frajda. Pozdrawiam.
---
P.S. Mój log to 100% CW
B.T.W. Kiszone śledzie : https://www.youtube.com/watch?v=sRM9dm3wBXI


  PRZEJDŹ NA FORUM