Umowa RF Poland |
SQ6NDM pisze: Możecie mi wyjaśnić dlaczego co niektórzy tak uporczywie bronią PZK i zaklinają rzeczywistość? A dobrze wiedzą jak jest (finansowo i personalnie) w tej organizacji. Czy praca wykonywana przez sp2jmr nie powinna być robiona społecznie? Wiesz, wyznaję zasadę, że za prace należy się płaca. Chyba, że ktoś zechce coś robić za darmo. Jesli jednak nie ma nikogo takiego to trzeba zapłacić. To jest normalne. Nie jest normalne to, że mówi się, że się nie płaci. SQ6NDM pisze: Ma za to niemałe pieniądze, o jakich kwotach jest mowa? Skoro nie wiesz o jakich kwotach mowa, to skąd wiesz, że to niemałe pieniądze? SQ6NDM pisze: Dlaczego teoretycznie (teoretycznie bo nie należę do PZK) część moich składek ma iść na wynagrodzenie jednego "gościa" za robienie jakiegoś biuletynu. Bo dlaczego nie? Jeśli biuletyn jest związkowi potrzebny, to ktoś go musi zrobić. A skoro tak to j.w. SQ6NDM pisze: Czy sp2jmr nie ma innego źródła dochodu, że musi pobierać co miesiąc pieniądze z kasy PZK? Akurat wydaje mi się, że to tutaj nie ma żadnego znaczenia. SQ6NDM pisze: I zdziwieni, że finanse PZK są w opłakanym stanie. A do tego jeszcze grille, kiełbaski, a podejrzewam że wódka we Friedrichshafen też nie była z prywatnej kieszeni. Co... dowaliłem teraz do pieca co? Nie, słaby ten post był... |