Powieszenie anteny
Hej.
Trzeba spróbować znaleźć jakąś płaszczyznę porozumienia z tym sąsiadem.
Myślę że on ma jakieś inne problemy, może kłopot sam ze sobą, dlatego na wszystko narzeka i wywala żal na innych - to dosyć typowe i często spotykane.
Raczej nie używał bym zwrotów - "nic Panu do tego", bo to pogłębia podział.
Kłaniał bym się mu grzecznie, jak by był dobrym sąsiadem a nie tym złym, znalazł bym okazję aby w czym pomóc i wtedy głupio mu będzie się czepiać. Może ma imieniny niedługo czy urodziny, ale by się zdziwił jak byś widząc go na podwórku złożył krótkie życzenia.
Tacy sfrustrowani ludzie są naogół bardzo samotni i nawet nie wiedzą że właśnie to ich boli.
Taki ładny tekst znam z piosenki Jurka Porębskiego "Wśród ludzi tego świata jestem sam".
https://www.youtube.com/watch?v=1erUPXhGPIQ

Takie budowanie dobrych relacji czasem trwa, ale zwykle się udaje.


  PRZEJDŹ NA FORUM