UKE a Zakłócenia
    SQ5AAG pisze:

      SQ5AAG pisze:

      Jest do załatwienia. U mnie przyjechali namierzyli zostawili pismo u delikwenta w lokalu. Pan początkowo około 1 miesiąca temat olewał dotarłem do niego przez administratora budynku osiedla. Kiedy pan się z UKE skontaktował przyjechali panowie z UKE ponownie i załatwili temat. Zakłócenia znikły raz na zawsze.


    To urządzenie które generowało zakłócenia było oddalone ode mnie 350 m. Okazało się że z okna radio-pokoju zasłaniał budynek ale antena widziała się z tym miejscem bezpośrednio waliło prawie na całym paśmie 2 m. Zahaczając tez o pasmo lotnicze. Mieszkam na podejściu do Okęcia pasa 1.1. Samoloty przelatujące są na wysokości około 300m - 500 m. Może dla tego że zakłócenia tak szeroko szły wchodząc w lotnicze pasmo UKE tak zdecydowanie załatwiło temat.
    natomiast jedno jest pewne. Fachowość i sprzęt jakim dysponowali Panowie od pomiarów 5 +. Pełna profeska.
    JD.


Co to było za urządzenie ? Czy to była firma czy osoba prywatna i jak długo czekałeś od zgłoszenia na interwencje ?
Pozdrawiam Nikodem


  PRZEJDŹ NA FORUM