praca dla mikrofalowca
k. W-wy
Lab jest po to żeby "widzieć", co do mózgu zgoda "wnioskowanie" i "kreatywność" są bez niego niemożliwe ale "oczami" dla mózgu projektanta-radiowca są urządzenia w labie. Wszystkiego "w głowie" + kompie nie wyemulujesz i trzeba czasem prototyp po prostu pomierzyć.

Zasobność labu dowodzi w tym wątku profesjonalizmu pracodawcy. VNA R&S pracujące od 10MHz do 110GHz z osprzętem kosztuje naprawdę sporo i u właściciela musi na siebie zarobić. "Dokupienie" mózgu do labu jest właśnie tematem tego wątku wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM