VII Forum Organizacji Pozarządowych Gdynia, 20-23.10.2016r. |
SQ6NDM pisze: canis_lupus pisze: A ja jestem ciekawy w czym PZK mogło by szkolić żołnierzy. Bo łączność przez ostatnie 40 lat się nieco w wojsku zmieniła. A w PZK sami amatorzy, a żołnierze to profesjonaliści (nie jacyś tam od święta biegający z pistoletem na kulki/wodę). I amatorzy mieliby szkolić profesjonalistów? Nawet w zakresie łączności radiowych, bo tylko chyba tyle może teoretycznie PZK. Śmieszne to... Nie do końca masz rację Szymon. Nasze hobby jest co prawda amatorskie ale wielu z nas pracuje na sprzęcie radiokomunikacyjnym bardziej zaawansowanym od wojska. My krótkofalowcy moglibyśmy szkolić żołnierzy (to nie jest żart) ale pod warunkiem, że PZK zaczęło by wreszcie słuchać sugestii krótkofalowców (niekoniecznie członków PZK) którzy mając odpowiednie doświadczenie oraz (potwierdzone) kwalifikacje potrafili by współpracować z wojskiem co w przyszłości pozwoliło by PZK zdobyć znacznie więcej niż tylko złomowany sprzęt czy finansowanie obozów dla dzieci. Obecne WP to w ocenie cywilów jest na ogół profesjonalne ale jeśli ktoś siedzi w tym temacie to wie, że w dalszym ciągu w wielu jednostkach wojskowych pracuje się na sprzęcie sprzed wielu lat a sam sprzęt łączności naprawiają zewnętrzne firmy. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że obsługę sprzętu łączności żołnierzy uczą również zewnętrzne firmy (cywile) więc to pokazuje, że my krótkofalowcy moglibyśmy szkolić żołnierzy ale.. to wymaga zmian w PZK który chciałby również dawać coś od siebie MON-owi a nie tylko ciągle od nich brać. |