"APRS, który nikomu nie jest potrzebny" nowy wątek.
Proponuję lekturę książki Latarnik. Smutne ale ....
Apeeresy w SP i na Świecie mają się ok i żadne marudy nie popsują zabawy w hobby wesoły

p.s. jutro śmigamy na grzybobranko ale ino TCPIP , można będzie oblukać pewniaki .


  PRZEJDŹ NA FORUM