HF1D pisze:

Czytam i po prostu nie wierzę. Chyba muszę odstawić pewne używki.

Zespół ds informatyki zorganizował na forum ogólnokrajowe sympozjum pt "jak ma wyglądać strona PZK?"
Na pewno dużo z tego wyniknie. Po prostu rewelacja.
Wszyscy się wypowiedzą i będzie demokratycznie.
Chyba ktoś się z kimś na głowy pozamieniał. Zupełne pomieszanie pojęć.

Kierownictwo Związku powołuje zespół IT, ale nie określa potrzeb. Zespół nie wie co ma robić, chociaż życzenia dotyczące zawartości strony powinien sformułować zespół ds prommocji razem z kierownictwem Związku.
Zespół ds informatyki powinien wysłuchać i zamiast teoretyzować, pokazać za okreslony czas projekt portalu i poddać go ocenie.

Do tego wszystkie w innym temacie członek komisji finansowej wmawia zespołowi ds informatyki, że to oni powinni określić czego PZK potrzebuje, bo oni są PZK.
Dobre.
Robiliśmy tak w latach dziewięćdziesiątych. Wpadało się do piekarni zatrudniającej 2 osoby i mówiło właścicielowi, że potrzebuje oczywiście system finansowo-księgowy z modułem kadrowo-płacowym i gospodarkę magazynową. Klient otwierał usta, a panowie komputerowcy otwierali teczkę i wyciągali przygotowaną umowę o wartości mniej więcej półrocznego dochodu piekarni.
Myślałem, że tak już się nie da funkcjonować.

No to głównym zmartwieniem kolegów z IT jest ile będą mieli kasy do dyspozycji.
Pytają ile, ale nie bardzo potrafią określić na co (sami jeszcze nie wiedzą)

W takim razie zapytam jeszcze raz. Na co ma być ta kasa???
Czy koledzy z zespołu ds informatyki potrafią odpowiedzieć?

Na zakup sprzętu? A czy próbowano pozyskać sprzet w inny sposób?
Na zakup oprogramowania? Czy zinwentaryzowano oprogramowanie jakim dysponuje PZK? Czy sprawdzono legalność? I wreszcie czy próbowano skorzystać z kilku programów przewidujących uzyskiwanie oprogramowania przez NGO na preferencyjnych warunkach?
Na zakup usług providera? Czy zrobiono rozeznanie w sprawie warunków dla OPP? Czy sprawdzono wśród członków organizacji? Może są ludzie mogący zaoferować miejsce na serwerze lub cały serwer do dyspozycji?

Koledzy z zespołu informatyki.
Szanuję Was i wierzę w dobre intencje. Jednak bardzo proszę nie zaczynajcie od "Ile kasy nam dacie?" Nasz Związek za bardzo obrósł małymi geszefciarzami, żeby takie pytanie mogło być bezpiecznie zadane.
Pytania powinno brzmieć następująco:

Ma być zrobione to i to.
Zrobiliśmy rozeznanie i zarówno usługi jak i sprzęt tu i tu możemy uzyskać za darmo.
Jednak tego i tego nie dostaniemy nigdzie i trzeba na to wydac kasę. Będzie to kosztowało X złotych.
W związku z tym prosimy o zarezerwowanie w budżecie określonej kwoty.

W innym przypadku wydaje mi się, że szkoda Waszego czasu.