Umowa RF Poland
Trzy razy zaczynałem i trzy razy skasowałem to co napisałem, bo zaraz się na mnie wszyscy poobrażają.

Komisarze od informatyki nie do końca pojęli na czym polega rola komisji. Otóż wbrew temu co sugerują nie powinni oni wysłuchać Prezesa o tym jakie są wymagania i oczekiwania a następnie przekazać tych informacji wykonawcom tylko powinni te wymagania WYGENEROWAĆ.
Komisja (każda) jest ciałem doradczym Prezesa, który "nie wie i wiedzieć nie musi" co ma być na stronie, co być powinno a co jest zbędne.
To komisja informatyków ma się tym zająć i DLA PREZESA taki materiał przygotować a nie posługiwać się abstrakcyjnym stwierdzeniem "to PZK ma nam dać takie informacje".
Od momentu jak jesteście komisją informatyki to WY JESTEŚCIE PZK.
I wy macie zaproponować rozwiązania, które następnie będą zastosowane.
Jakby Prezes wiedział, to by zlecił wykonanie i żadna komisja doradców nie byłaby mu potrzebna.

Oczywiście można w trybie natychmiastowym rozwiązać umowę z RF-Poland, ale patrząc na dotychczasową skuteczność działania "Komisji pitolenia o cudzej umowie" obawiam się, że nie jest w stanie zagwarantować skutecznego i bezpiecznego funkcjonowania strony PZK wraz z systemem OSEC (pamiętajmy, że to system ewidencjonowania składek), który jest zintegrowany z obecnym portalem. Zresztą nie jest rolą komisji ADMINISTROWANIE czymkolwiek.
Od tego jest ADMINISTRATOR.

WG mnie było naprawdę sporo czasu, żeby ogarnąć temat, określić wymagania dotyczące nowej strony i zacząć ją robić (a może i skończyć). Przykleić do niej osec i gotowe.
Nikt by się nie popłakał, gdyby strona działała przez jakiś czas fragmentarycznie, a nawet z ograniczoną funkcjonalnością - ale coś by się już działo.
Wówczas wygaśnięcie wszelkich umów byłoby rzeczą naturalną i nie wymagającą robienia z tego sensacji.

Gadanie o niegospodarności może i jest fajne, ale w świetle udzielonego przez Zjazd ustępującemu Prezydium absolutorium - jest bezprzedmiotowe. Proszę o zapoznanie się z orzecznictwem. Takich wybraliście delegatów - tak zagłosowali. Możecie spytać się kto był za. Możecie również sprawdzić, kto nie poszedł na oddziałowe zebranie wyborcze.

Powtórzę. KOMISJA nie jest pośrednikiem pomiędzy Prezesem a jakinś wykonawcą. Nie ma również USZCZEGÓŁAWIAĆ zaleceń Prezesa. Nie ma również przetworzyć informacji uzyskanych z PZK.
Komisja TO JEST PZK.
Musi wymyślić czego potrzebujemy, dlaczego tego potrzebujemy i jakimi metodami mamy to osiągnąć.

Tych co to zrobią kupuje się w każdym sklepie z robotami.

MAc
mrn

PS wypadałoby wiedzieć, że umowa HQ jest wypowiedziana. No ale to problem komunikacji.


  PRZEJDŹ NA FORUM