Umowa RF Poland
    wbielak pisze:

    Te serwery z "umowy wynajmu piwnicy" są podobno tylko dla SN0HQ
    Poczta jest na sererze tzw reselerskim za który PZK swoją drogą grubo przepłaca.
    To jest zwykły (spory) hosting z dostępem do DirectAdmin tak też jest realizowana obecnie poczta, grupy mailingowe itd.
    ELA myli notorycznie (lub celowo wprowadza bałagan pojęciowy bo nie wierzę że można być aż tak niekompetentnym) vhosty z serwerami.

    W Burzeninie ELA stwierdził że nie może wykonywać backupów z powodu braku miejsca na serwerze...

    Wszystko to są nadmuchane usługi warte dobne pieniądze, całkiem powszechne na rynku ale po odpowiednim przedstawieniu wygląda jakby ELA zarządzał niewiadomi czym.
    Nazwanie tego bajzlu "systemami informatycznymi" ma sie tak do rzeczywistości jak określenie baofenga jako "amatorska radiostacja nadawczo odbiorcza" albo kawałka drutu wywalonego za okno "wielopasmowym nadawczo-odbiorczym systemem antenowym dostosowanym do średniej mocy sprzętu nadawczo odbiorczego" niby można, niby słownikowo się zgadza.
    Albo inny przykład to jak nazwanie ELI "Dyrektor Generalny RF Poland ent" kiedy to zwykły ELA w jednoosobowej firmie swojej żony...



Na chwilę obecną wynająłbym dobrego prawnika i dążyłbym do rozwiązania obecnych umów między PZK a SP5ELA. Nie można płacić kupę kasy za kilka rzeczy jednej osobie i płacić jeszcze drugie tyle firmie świadczącej usługi hostingowe.


Odwróćmy jednak sytuację w drugą stronę.
Stroną internetową PZK zarządza SP5ELA?.. Za ~1500 zł miesięcznie?..

To ja się pytam - czy porządnego administratora nie stać na własny serwer tylko trzyma swoją stronę na serwerze Warszawskiego Klubu SP5PBE DX (w przeszłości - Politechnika Warszawska Radio Klub SP5PBE)??


Źródło:
https://sp5ela.sp5pbe.waw.pl/index.php
https://sp5pbe.waw.pl/


  PRZEJDŹ NA FORUM