Antena drutowa i dron
ciekawy problem do rozwiązania (dron na uwięzi): podstawić trzeba do równania parę danych:
- dostępny udźwig drona (bez pozwolenia i uprawnień dron nie może przekroczyć pewnej masy) = przynajmniej masa fabrycznej baterii,
- wymagana moc zasilania drona w funkcji podwieszonego ciężaru w najgorszych warunkach pogodowych (np. wiatr, lekki deszcz)
- moc strat (sprawność) przetwornicy step down umieszczonej w dronie zamiast baterii, jej masa,
- spadek napięcia w funkcji średnicy = masy przewodów na zakładanej długości (wybór miedź czy aluminium), czy masa <= udźwigowi jw. ?

wynik rozważań / obliczeń : jakim (wysokim) napięciem muszę zasilać drona po kablu z ziemi (materiał, średnica) by powyższy pomysł był do zrealizowania i czy to będzie jeszcze bezpieczne (A/mm2).

do przemyślenia:

- czy mogę ten sam przewód/przewody wykorzystać jako antenę (przy zasilaniu zależy nam na małej średnicy - masa)
- jeśli tak to czy optymalne ze względu na zasilanie przewody będą optymalne jako antena.
- jak długo mogą pracować silniki bez przegrzania,
- jak skutecznie odseparować wcz od układów zasilania/sterowania drona ?

może ktoś chętny by "pociągnąć" rozważania oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM