SP UKF Klub
Klub PZK
    SP2IPT pisze:



    Na Maćku nie została wywarta żadna presja. Kilka osób, w tym także ja, wyraziło zdanie iż powoływanie nowego klubu nie jest dobrym rozwiązaniem ze względu na niepotrzebne mnożenie bytów. Cele jakie były stawiane Ogólnopolskiemu Klubowi Mikrofalowemu pokrywały się w zbyt dużym zakresie z celami stawianymi PK-UKFowi.
    Po wysłuchaniu takiej argumentacji liczba ludzi chcących założyć ów klub zmalała na tyle, że pomysł umarł śmiercią naturalną.

    Co więcej: o ile mi wiadomo byłem pierwszą osobą, która oficjalnie na spotkaniu wyraziła się negatywnie o pomyśle, ponadto cały czas podtrzymuję swoją opinię, iż zamiast tworzyć kolejny klub lepiej zakasać rękawy i naprawić w PK-UKF to co uważa się za złe.

    Osobiście nie mam czasu na większą pracę społeczną, ale rozumiem że ludzie którzy maja wystarczająco dużo energii żeby stworzyć nowy klub takie zasoby posiadają.
    Motywacji Waszego wyboru nie rozumiem, ale też nie zamierzam poświęcać temu więcej energii.
    Wolę zająć się realną pomocą konkretnym osobom tu i teraz aniżeli rozdrapywać rany sprzed lat. To nie jest godne mojej uwagi.

    Pozdrawiam


Przepraszam czytających ten wątek. Myślałem, że wyczerpałem już limit na dzień dzisiejszy, ale po przeczytaniu tego co napisał Jakub popadłem w dziwny nastrój, ni to smutek, ni to rozczarowanie. Odpowiem Jakub, ale nie będzie to przyjemne.

Nie została wywarta presja ? Dlaczego Maciej w piśmie KM-17/2013 do PZK ze strony http://sp-mikrofale.blogspot.com/napisał o nagromadzeniu negatywnych emocji szczególnie w szeregach niektórych kolegów z PK UKF ? To nie jest presja ?

Cele Klubu Mikrofalowego był klarowne,klub dla konstruktorów i nadawców. Do PK UKF nie mogli wtedy wstępować konstruktorzy, choćby niezwykle zasłużeni dla mikrofal, mogli wstępować nadawcy za zarobione lokatory itp.. Tak było. Zauważ, że po nieudanej rejestracji klubu mikrofalowego PK UKF zmienił zasady przyjęć i wprowadził możliwość przyjęcia konstruktora, choćby żadnej łączności nie zrobił. Porównaj daty na dokumentach.

A teraz sedno mojego dodatkowego postu. Napisałeś
o ile mi wiadomo byłem pierwszą osobą, która oficjalnie na spotkaniu wyraziła się negatywnie o pomyśle.
Na spotkaniu ??? Miałeś na to czas znacznie wcześniej , nikt nie zmuszał Cię do podpisywania czegokolwiek, to był Twój wybór. Wiele osób , które uważały , że jesteśmy zwartą grupą, trudziło się, przyjechali z SP6, SP7, SP8, SP9 po to, aby podpisać się pod uchwałą , a Ty w ostatniej chwili zawiodłeś ich zaufanie, zburzyłeś pokładane nadzieje agitując niektórych do rezygnacji. Gorzej, bo przekonałeś Macieja, aby nie robić zebrania, choć czekaliśmy. I co ? Żadnego przepraszam ? Misternie zaplanowane, była wystarczająca ilość założycieli, aby bez Ciebie i kilku osób podjąć skuteczną uchwałę, zwołując zebranie choćby na trawniku, ale każdy do ostatniej chwili liczył na to, że zebranie się odbędzie. Myślałem o presji na Macieja, tymczasem okazuje się, że był koń trojański, który od wewnątrz pogrzebał inicjatywę. Dobrze Ci z tym ? Jakie kryteria moralne Tobą kierowały . Nie odpowiadaj, mnie jest zwyczajnie smutno.
Dziwię się również Maciejowi, który przez wiele lat piastował zawód zaufania społecznego. Organizował klub mikrofalowy od samego początku, czy po to aby zakpić z kolegów, którzy go wspierali i obdarzyli zaufaniem?

Pomysł nie umarł śmiercią naturalna, wyhodowałeś SP UKF Klub. I nawet jeśli go nie zarejestrują, sprawa wróci za kilka lat w postaci innego klubu, pewnie z innymi ludźmi. Ocenę wszystkiego pozostawiam czytającym.

I na koniec, aby wyjaśnić pewne kwestie:
- nie jestem członkiem PK UKF, zrezygnowałem widząc w którą stronę zmierza,
- nie jestem założycielem SP UKF Klub, odmówiłem chociaż mi proponowano,
- jestem Zenek SP3JBI, nadawca od kilkudziesięciu lat, obserwator.
I tego się trzymajmy. Pozdrawiam wszystkich bez względu na to, jaką opcję wyznają i sądzę, że admin powinien zamknąć wątek, bo więcej ostatnio o PK UKF, choć temat jest zupełnie inny.

73, Zenek


  PRZEJDŹ NA FORUM