SP UKF Klub
Klub PZK
Zenku i pozostali,
zachecam do lektury ustawy o stowarzyszeniach w brzmieniu z tamtego okresu. tzw wyprowadzenie klubów specjalistycznych z PZK było reakcją na:
- rzeczona ustawe
- zagwarantowanie Kolegom spoza PZK bedacym członkom czy to PK UKF cy tż SP DXC, ŻE ZMIANY DZIEJOWE NIE POZOSTAIA ICH NA LODZIE
o czym tu jeszcze debatowac. Moze o jednym, rozdrobnienie osłabia kazdy organizm(organizacje) jesli ktos tego nie rozumie to ma problem. jak dla mnie to może powstac PK UKF w każdej gminie. tylko co z tego dalej wyniknie? może warto ppopracowac nad formuła istniejących organizacji niz dzielic tych których i tak jest niewielu na jeszcze mniejsze byty. nic nie stoi na przeszkodzie aby stowarzyszenie czy klub czy jak to zwał z kotliny kłodzkiej podpisało umowe z PZK o wzajemnym wspieraniu swojego działania. taka tez była m.in idea powoływania zarówno SP DX C jaki i PK UKF jako samodzielnych stowarzyszeń. Co tu sie oszukiwac jako krótkofalowcy mamy marne doświadczenie organizacyjne - mam na mysli tzw biurokracje. gdzies działaczom niezaleznie od szczebla uleciało że oprócz fal krtókich i ultrakrótkich i wszystkich innych gdzie można nadać i odebrac jest jeszczde "ciemna strona" - milion ustaw, rozporzadzeń i inna ciemna materia która reguluje nasze zycie w tym organizacyjne. Konia z rzedem temu kto mi przedstawi jakikolwiek dokument projekt pomysł etc dot szkolenia ludzi - jak kto sie robi. z jesli już trafiaja się działacze to przynosza wiedze zdobyta czy to zawodowo czy w innych organizacjach. z obecnym wiceprezesem PZK walczyłem 2 kadencje tylko oto aby pomóc lokalnym działaczom i szkolic ich. I stało sie bodajrze raz czy dwa zorganizowano jakies tam szkolenie dla skarbnikow. wracjac do meritum Zdzisław SP6LB całe swoje organizacyjne zycie powtarzał że środowisko należy konsolidowac, że jest nas tak mało iż dzielenie przydaje więcej złego niż dobrego. Bolał go fakt że PK UKF musiał zaistnieć jako samodzielny byt. może niewielu pamięta ale Zdzisław był współautorem (podobnie jak ja) tzw statutu kołobrzeskiego.
łaczyc nie dzielic, ale przede wszystkim nie rozdrabniac. jesli nowy SP UKF Klub urośnie do 1000 członków zego mu zycze a 70% z nich to będa ludzie którzy do tej pory nigdzie nie przynalezeli to chwała mu za to. jesli zaś siła Sp UKF Klubu beda ludzie którzy odejda z PK UKF to kto na tym straci?

milego dnia
jacek sp9ikf


  PRZEJDŹ NA FORUM