P9MK - A radio cyfrowe to nie radio... |
SP9MK pisze: A radio cyfrowe to nie radio... no chyba, że wprowadzą obsługę skype to się skuszę... Radio i to pełną gębą A cyfrowe, kupujesz kodek AMBE, sklejasz modem gmsk, doklejasz tor nadawczy i odbiorczy i proszę, własnoręcznie zrobiona cyfra. Nie chcesz kodeka komercyjnego? Jak dobrze kojarzę to na pierwsze wersje AMBE już wygasł patent więc można kombinować. Nie chcesz kodeka AMBE? Masz codec2, opensource - też możesz zmieniać. Rozumiem niechęć do cyfry kiedy ktoś tego nie czuje ale tłumacząc się, że krótkofalowiec to powinien sam zrobić sprzęt nie są w dzisiejszych czasach aktualne. Odsiejmy z pasm wszystkich którzy nie mają wiedzy aby sklecić prosty trx CW, z kim wtedy będzie się łączności prowadzić? Mam co jakiś czas do czynienia z krótkofalowcem (z racji szacunku znak zostawię sobie) który w czasie miał następujące stwierdzenia i radia: - tylko lampa, nie jakiś tranzystor bo to szumi, a sdr to g*wno. - dstar to skype, - Elecraft K3, tylko to, na tym słychać. - MRK (Ericsson), zaczął gadać w modzie cyfrowym. - TS2000, jaki odbiornik! - ICOM 7100 - sdr już na pośredniej, wow! Zapalony dx'men (zmienił znak do tego celu) i co? I odkąd ma radio i anteny u siebie to robi takie łączności, że hej! (znaczy się żadne bo jeszcze nie znalazł transceviera dla siebie). Jaki z tego wniosek? Człowiek odrzucający cyfrówkę sam do niej ciągnie nadal mówiąc, że dstar to zło (o dmr chyba jeszcze nie słyszał). A wystarczyło tylko powiedzieć, nie leży mi dstar, "lampa fajnie brzmi dlatego ją preferuję", itd. i nawet bym się do niczego nie przyczepił. I co najważniejsze, to wszystko to radio które można samemu zrobić, czy to Dstar, czy sdr, czy cokolwiek innego. |