20 lat po powodzi na Opolszczyźnie
1997-2017
Witam
Mamy tu groteskową zabawę w „kotka i myszkę” prowadzoną przez „nieskromnego” jak przystało na chwalipiętę i „upartego maniaka”.
Najpierw sugeruje:
    SP6OUJ. pisze:

    Aby zakończyć (…)

Po czym jednak nie kończy - z uporem kontynuuje, aby swoje głupoty napisać:
    SP6OUJ. pisze:

    Strona 19
    VENI, VIDI... tekst zaczerpnięty ze Świata Radio. Jest mojego autorstwa, lecz autor publikacji zapomniał powołać się na źródło. Wypada, zwłaszcza że jest to mój tekst przepisany dosłownie z gazety.

Potem przyznaje już otwarcie, że jest „upartym maniakiem” - o czym dobrze wiadomo od kilku lat z setek wpisów na wielu forach, początkowo chwalących siebie i SKPO, a dotyczących głównie kasy z 1%:
    SP6OUJ. pisze:

    Z uporem maniaka dalej twierdzę, że w Cisku nie byłem. To tak, aby nie zakłamywać historii.

Straszna sprawa, tragedia, kuniec świata bo w Cisku nie był. Przecież cała sprawa nie w Cisku tylko w jego wartościowej, chwalebnej pomocy dla powodzian. Ale to jak widać nic nie warte, że był w Branicach (niektórzy wiedzą co tam było i może jest nadal), Głubczycach, Krapkowicach.
Dla jak sam siebie określił w tym wątku „nieskromnego”, „upartego maniaka” i do tego rzekomo sam napisał do „Świat Radio”, a jakoś opublikowali prawie całe opracowania z relacjami innych, a nie tylko chwalipięty. Co tam to nie jest ważne - ważne, że nie był w Cisku i szluz. bardzo szczęśliwy
Najzabawniejsze jest, że jeszcze do tego dodaje:
    SP6OUJ. pisze:

    Nic to nie ma z moim art, w Świecie Radio, bo o Cisku nie ma tam ani słowa.

Cóż ja mogę na to?
Wypada mi napisać, że nie byłem co prawda autorem pisanego na szybko sprawozdania dla władz centralnych czyli Prezydenta, Premiera i błędu z Ciskiem czy Zdziskiem bardzo szczęśliwy, jednak przepraszam za pomyłkę.
Wypada mi też dodać z uporem nie maniaka, a uczciwego autora opracowania to, com już napisał 3 strony wstecz, a czego „nieskromny” „uparty maniak” nie pojmuje:
Primo - to jest opracowanie zbiorowe, a nie opowiadanie tylko mojego autorstwa.

Secundo - mogą być w nim niezamierzone błędy; przykładem jest ów Cisek wpisany, gdy spieszyliśmy się, aby sprawozdanie z naszych działań przekazać przez Romana SP8GKR władzom. Nikt nie myślał wówczas, że po latach znajdzie się taki chwalipięta, który będzie się tego czepiał z „uporem maniaka”.

Tertio - pisałem już kilka razy: nie mam zamiaru zmieniać, poprawiać oryginalnego tekstu, który bardzo dobrze oddaje atmosferę tamtych dni i związane w sposób naturalny z nią zdarzające się różne błędy, które zostały opublikowane w innych miejscach także.


  PRZEJDŹ NA FORUM