20 lat po powodzi na Opolszczyźnie
1997-2017
Nie posiadam dokumentacji klubowej, zresztą podobno ona zginęła w pożarze.
Poza tym był w tym czasie stan wojenny, gdy nas "zamrożono".
Ale wobec zastrzeżeń usunąłem ten wpis ze stopki.
Dodam, że przez 30 lat mego pobytu na Opolszczyźnie do żadnego innego klubu nie należałem. cool


  PRZEJDŹ NA FORUM